W poprzednią sobotę o godzinie 11.00 spotkaliśmy się w "Agroturystyce Cisawy koń" w Zajączkowie. O godzinie 12.00 rozpoczęliśmy przejazd bryczkami oraz jeźdźcy w siodłach. Obawialiśmy się, że rozpoczęcie sezonu nam nie wypali z racji pogody, która w poprzednich dniach nie była optymistyczna a jednak! My to mamy szczęście! Słoneczko zaświeciło nam od samego rana i towarzyszyło cały dzień. Bezpiecznie dotarliśmy do naszych przyjaciół do Zapustu na poczęstunek, odpoczynek koni i pogaduchy stajenne. Bardzo dziękujemy za gościnę Emilii i Piotrkowi. W trasę powrotną wyruszyliśmy w większym składzie. Po powrocie Luzak wręczył Flo dla każdego jeźdźca i każdej bryczki. Odwieźliśmy konie i w godzinach wieczornych spotkaliśmy się wspólnie w stodole na małą imprezkę.
